Łatwo zauważyć, że siłownie pod chmurką powstają jak grzyby po deszczu. Wielu ludzi mija je myśląc, że są rozwiązaniem gorszym niż klasyczny klub fitness. Nie mają racji. Siłownie na powietrzu mają mnóstwo zalet. Dlaczego warto na nie zwrócić uwagę?
Poza tym mają mnóstwo plusów.
Świeże powietrze
Trudno przecenić zalety ćwiczeń na zewnątrz. Najmniejszą z nich jest wyrwanie się z klimatyzacji lub zaduchu tradycyjnych klubów fitness.
Poza tym ćwiczenie na powietrzu:
- Lepiej natlenia cały organizm. Ma to ogromny wpływ na funkcjonowanie wielu układów naszego ciała, m.in. nerowowego czy krążenia. Zmniejsza do zera ryzyko niedotlenienia,
- Zwiększa pojemność płuc,
- Szybciej poprawia wydolność,
- Zwiększa odporność,
- Zwiększa produkcję witaminy D,
- Daje możliwość opalania się.
Oszczędność pieniędzy i… czasu
Outdoorowa siłownia nie generuje kosztów dla użytkowników. Ograniczają się one do inwestycji w strój sportowy i ewentualny dojazd. To ogromna zaleta dla użytkowników, którzy nie mogą pozwolić sobie na comiesięczny wydatek na karnet. W tym przypadku nie trzeba się martwić także o długoterminowe umowy, których często wymagają sieci fitness.
Oszczędność taka zachęca do ćwiczeń całą rodziną i wspólnego spędzania czasu ze znajomymi.
A co z oszczędnością czasu? Siłownie zewnętrzne powstają w tak wielu miejscach. Istnieje zatem realna możliwość, że jedna z nich znajduje się akurat 5 minut spaceru od miejsca zamieszkania. Jeśli rozejrzeć się po miejscach ich budowania, okaże się dość częstą parą jest plac zabaw i siłownia. Taka para wpisuje się w bardzo dobrze przemyślaną politykę zachęcania ludzi do aktywności fizycznej. Rodzice przecież często narzekają na brak chwili dla siebie. Podczas gdy dziecko wariuje na zjeżdżalniach, opiekunowie mogą trenować na orbitreku.
Są zaskakująco różnorodne
Jednym z zarzutów wobec siłowni pod chmurką jest to, że przeważnie oferują o wiele mniej przyrządów niż tradycyjna siłownia. Zasadniczo można się z tym zgodzić. Jednocześnie bywają niekiedy naprawdę rozbudowane.
Trzeba jednak wiedzieć, że w nawet najmniejsza zewnętrzna siłownia zapewnia przyrządy do ćwiczenia wszystkich głównych grup mięśni. Zazwyczaj znajdziemy na niej:
- Orbitrek eliptyczny
- Wioślarz,
- Twister,
- Motylek,
- Biegacz.
Wady
Siłownie plenerowe mają w zasadzie jedynie jedną dużą wadę: w Polskim klimacie przez dużą część roku są bezużyteczne. Trudno z nich korzystać podczas zamieci śnieżnych lub ulew.
Nie da się na nich też zmienić obciążenia. Niestety to ograniczenie sprawia, że stają się mniej przydatne bardziej wytrenowanym osobom. Ćwiczenia mogą po prostu dla nich zbyt łatwe.